Tomek_PL
Ostrożny rozmówca
Dołączył: 06 Sty 2007 Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 17:47, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
MAJA_PL napisał: | Ale za 35 tys w tamtych czsach mialo sie Mercedesa 124 hmmmm Audi A4 (moze nawet A6 by sie upolowalo) . A co to "przejchania sie" - niektorzy zgadzaja sie aby podjechac samochodem na stacje diagnostyczna - tam wszystko wyjdzie na jaw (przynajmniej powinno ;/) |
No wszystko to tylko tak się mówi,w rzeczywistości to sprawdzają tylko stan estetyczny podwozia,pare szczegółow takich jak np układ wydechowy, patrzą na stan śrub,które trzymają błotniki,jeśli taka śrubka jest wytarta to jest podejrzenie że coś było,a taki szczegół to można samemu sprawdzić,czy żarówki nie spalone w światłach,geometria i inne duperele...,nie wspomne o szukaniu miejsc szpachlowanych w sumie to tylko taką sztuke odwalają
a co się działo z autem to dopiero pózniej zacznie sie objawiać usterkami,
Ja już sie przekonałem że nowe to nowe !!
|
|